20 kwietnia ukazał się artykuł o tym, że azbest z usuwanej w związku w związku z budową zbiornika przeciwpowodziowego miejscowości Ligota Tworkowska jest zakopywany za stodołami oraz innymi tego typu budynkami. Informacje o aferze z azbestem w roli głównej :
„Wyburzaniem domów w Ligocie Tworkowskiej zajmuje się firma z Lubomi. Jej właściciel przekonuje, że ze sprawą nie ma nic wspólnego. Jako dowód pokazuje umowę na utylizację pokryć eternitowych, którą podpisał na początku marca tego roku z firmą specjalizującą się w tego typu działalności. Rozebrane pokrycia dachowe zmagazynowane są jednak w jego bazie, mimo że na ich przechowywanie przedsiębiorca zezwolenia nie ma. – Azbest jest odpowiednio zabezpieczony. Po prostu przechowuję go aż nazbiera się większa ilość i dopiero wówczas wzywam firmę, by przyjechała po jego odbiór.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz